Dzięki takiej możliwości mam większą szanse przy próbach wspomagania moich mięśni. Próbuję nowych rzeczy, jedne pomagają inne nie, ale jak nie spróbuję to się nie dowiem. Moja choroba jest uwarunkowana genetycznie i na dzisiejszy czas nie ma lekarstwa na leczenie przyczyny jej wystąpienia. Leczenie opiera się na wspomaganiu działania organizmu po przez uzupełnianie różnego rodzaju witamin, pierwiastków w organizmie dużymi dawkami. Terapie nie są tanie a efekty widać po poł roku więc proces jest długotrwały i kosztowny. Własnym domowym budżetem nie byłbym w stanie finansować tego rodzaju prób i błędów. Nadzieja jest zawsze, być może się uda. Stąd zbiórka przekaż jeden procent podatku jest taka dla mnie ważna i mobilizująca. Każda kwota, ta mała i ta większa się liczy bo wszystkie darowizny otrzymuje jednorazowo po ich przeliczeniu w październiku. Od wtedy właśnie mogę zacząć jak co roku działania. Poza suplementami, mitoceutykami najważniejsza jest również rehabilitacja która musi być kontynuowana przez cały rok w stałym cyklu. Koszty jak widać są ogromne, liczę na wsparcie i dołączenie do grupy moich darczyńców na fanpage @miopatia. mitochondrialna – będziesz na bieżąco z tym co u mnie. Dołącz i poleć akcję swoim znajomym którzy nie wiedzą na kogo przekazać swój 1% podatku. W grupie siła co przekłada się na siłę moich mięśni. Zapraszam do odwiedzin mojej strony chorobowej jak i kontaktu.